100% butelka odmiany Gamay w wykonaniu Lea Desprat z winiarni Desprat Saint Verny, zlokalizowanej w regionie Owernia, czyli tam gdzie za czasów Asterixa i Obelixa dymiły wulkany. Tej twórczyni win nie musimy przedstawiać, pisaliśmy o jej cuvee (Pinot Noir & Gamay) kilkanaście tygodni temu. Zainteresowanych odsyłamy też do najnowszego numeru kwartalnika Trybuszon gdzie nomen-omen ukazał się wywiad z Leą.
Na koniec grudnia otworzyliśmy butelkę L’Impromptu, w nosie czujemy dorodne, dojrzałe wiśnie, truskawkowe powidła, gorzką czekoladę, później dochodzą aromaty świeżo mielonego pieprzu i ciemnych śliwek. Kolor wina wpada w ciemną czerwień tak jak owoc granatu. Na podniebieniu ponownie wiśnia, śliwka, troszkę truskawkowych powideł, w tyle pozostaje posmak czekolady. Wino bardzo eleganckie, z długim i miękkim finiszem, zbalansowane. Bardzo przyjemnie się je piło w zimowy wieczór, dobra integracja z pieczoną szynką w ciemnym sosie.
Odmiana Gamay to przede wszystkim Beaujolais Nouveau – młode wino zamienione w marketingowy sztampowy produkt, często podłej jakości, sprzedawane szerokiej masie odbiorców, którzy tę odmianę (jeśli w ogóle o niej słyszeli) piją raz w roku. A szkoda bo ta odmiana oferuje znacznie bogatsze doświadczenia smakowe i zapachowe czego wspomniane wino jest przykładem. W apelacji Côtes d’Auvergne jest obecna w 50% całkowitej produkcji win czerwonych, jest też uzupełnieniem blendów z Pinot Noir.
Link do wywiadu: Trybuszon_Lea Desprat
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.