Jak Polska długa i szeroka, każda szanując się polska gospodyni, restauracja oraz coraz częściej także panowie, mają swój własny przepis na tradycyjny polski bigos. Wersje bigosu są różne, od lekkiego wigilijnego bigosu do potrawy zwanej bigosem myśliwskim, w której oprócz kiszonej kapusty znajdują się kawałki mięsa, także dziczyzny, kiełbasy i pasty pomidorowej. Od kilku lat systematycznie rośnie też rynek konsumpcji wina, jeśli zaczęliśmy łączyć wino z potrawami egzotycznymi, śródziemnomorskimi lub dalekowschodnimi to dlaczego nie włączyć wino do bigosu. Na pewno pomoże to uszlachetnić smak bigosu, podkreśli smak i aromat głównego składnika jakim jest kiszona kapusta.
Przy łączeniu bigosu można a wręcz należy pamiętać że motywem przewodnim każdego bigosu jest dobrej jakości kiszona kapusta, pozostałe składniki takie jak kiełbasa, kawałki mięsa, grzyby, fasola, śliwki wędzone, domieszka zwykłej kapusty, przecier pomidorowy i rzesz przypraw są tak naprawdę graczami drugo i trzecioplanowymi. Pamiętajmy też że możemy w trakcie duszenia, gotowania bigosu dodać trochę wina – wzbogaci to smak bigosu. Przed zakupem niezbędnych składników na bigos, musimy też wiedzieć jakie wino pasuje do bigosu który mamy w planach. Do wyboru mamy dwa rodzaje wina jeśli chodzi o kolor – białe i czerwone. Poniżej podajemy wskazówki jaki kolor i jakie wino najlepiej sprawdzi się do podkreślenia smaku bigosu.
Jeśli przygotowujemy bigos w wersji lekkiej na wzór bigosu serwowanego podczas wieczerzy wigilijnej tj. na bazie kiszonej kapusty, suszonych grzybów, fasoli, wędzonych śliwek i przypraw to najlepiej sprawdzi się tutaj wino białe, o podwyższonym poziomie kwasowości. Dlaczego akurat takie wino pasuje do bigosu ? Rolę przewodnią w tej wersji bigosu sprawuje kiszona kapusta, to ona i jej kwaśny charakter nadają później aromat i walory smakowe całej potrawy. Smak kwaśny jest zatem smakiem dominującym. W sztuce łączenia wina z potrawami istnieje kilka zasad których przestrzeganie gwarantuje że będziemy mile wspominali posiłek. Jedna z tych zasad mówi nam że do potrawy dobieramy wino o podobnych parametrach smakowych co dana potrawa. Do tej wersji bigosu, wina białe typu węgierski olaszrziling, riesling, furmint lub juhfark podkreślą smak bigosu, sprawią że nasze kubki smakowe odczują przyjemność i harmonię takiego połączenia.
Z kolei bigos z dodatkowymi składnikami takimi jak kiełbasa wieprzowa, grzyby będzie z utęsknieniem czekał na towarzystwo wina trochę cięższego, mającego więcej ciała niż wyżej wymienione wina białe. Tutaj także pójdziemy w kierunku białego wina ale skoro dodaliśmy kawałki wieprzowej kiełbasy to zaprośmy wino które najlepiej pasuje do bigosu w wersji „waga średnia” – wybierzmy chardonnay, tramini lub wino typu cuvee np. mieszanka popularnych odmian z Tokaju takich jak furmint, harslevelu i muskat.
Ostatnia odsłona naszego bigosu to wersja myśliwska czyli z dodatkiem kawałków mięsa, leśnych grzybów, kiełbasy wędzonej, przecieru pomidorowego. Właściwie dodatki równoważą kiszoną kapustę a pod wpływem długiego, kilkudniowego duszenia, kwaśny smak kapusty zanika i staje się bardzo ograniczony. Aby uszlachetnić smak bigosu myśliwskiego, najlepiej sprawdzi się wino czerwone o lekkiej lub średniej budowie i taninach. Nasz wybór kierujemy na odmiany środkowoeuropejskie, gdyż bigos myśliwski i jego różne warianty są znane w Czechach, Słowacji, Austrii i na Węgrzech. Smak bigosu podkreśli wino kekfrankos znany też jako blaufrankisch, w budowie podobny do pinot noir’a. Możemy też skorzystać z wina cuvee na bazie merlota, pinot noir i zweigelta. Kieliszek wina czerwonego dodany podczas duszenia naszej potrawy, podbije smak bigosu a drugi kieliszek podany z bigosem i kromką świeżego chleba, wprawi nas na pewno w znakomity humor.